Ze stenogramu briefingu oficjalnego przedstawiciela MSZ Rosji Marii Zakharovej
O śledztwie w sprawie katastrofy samolotu Prezydenta Polski 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem
Podczas poprzedniego briefingu polscy koledzy zadawali pytania odnośnie przebiegu śledztwa w sprawie katastrofy samolotu Prezydenta Polski 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem oraz tego kiedy strona rosyjska mogłaby zwrócić Polsce wrak prezydenckiego tupolewa.
Regularnie są nam zadawane te pytania, na które tak samo regularnie odpowiadamy. W ostatnim czasie sytuacja nie uległa zasadniczej zmianie. Rosyjskie organy ochrony prawa kontynuują wszechstronne śledztwo w sprawie przyczyn tragedii smoleńskiej, w tym pracują nad wnioskami strony polskiej o udzielenie pomocy prawnej. Prokuratura krajowa Polski też jeszcze nie zakończyła swego śledztwa, przy tym termin jego zakończenia stale się przedłuża w wyniku istniejących nadal u polskich kolegów wątpliwości co do obrazu tych wydarzeń.
Wychodzimy z priorytetowej konieczności dążenia do tego, aby w tej skomplikowanej sprawie nie pozostało „białych plam”.
Co dotyczy zwrotu przez stronę rosyjską Polsce wraku prezydenckiego tupolewa, to, jak wiadomo, zebrane na miejscu katastrofy fragmenty samolotu stanowią dowody rzeczowe. Zgodnie z naszymi normami procesowymi powinny one pozostawać w Rosji do zakończenia wszystkich niezbędnych czynności śledczych.
Pytanie: MSZ Polski, komentując Pani ostatni briefing, oświadczył, że pozostaje nierozwiązana sprawa o pomocy. Czy może Pani skomentować to oświadczenie?
Odpowiedź: To nie jest kwestia polemiki publicznej. Po co rządowi Polski odpowiadać na moje komentarze, kiedy istnieje Ambasada Polski w Federacji Rosyjskiej i są wykfalifikowani pracownicy, którzy mogą przyjść do MSZ Rosji i zwrócić się o niezbędną pomoc?
Pytanie: Otrzymaliśmy od przedstawiciela MSZ Polski oświadczenie, w którym jest podane, że istnieją cztery zapytania, które nie zostały rozpatrzone. W jaki sposób Pani może to skomentować?
Odpowiedź: Jeżeli przez zapytanie rozumie się żądanie wydania wraku, to już o tym mówiłam. Według moich danych, wszystko co można było udostępnić na zapytania strony polskiej, już zostało zrobione. Wyjaśnię o co chodzi. To nie sprawa MSZ Rosji, lecz organów śledczych. Wystosujemy odpowiednie zapytanie.
Moskwa, 19 kwietnia 2018 r.