Wystąpienie oficjalnego przedstawiciela Prezydenta Federacji Rosyjskiej, Ministra Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Sergeya Ławrowa na sesji plenarnej Rady Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej w sprawie zatwierdzenia ustaw

o ratyfikacji traktatów między Federacją Rosyjską a DRL, ŁRL, obwodami zaporoskim i chersońskim oraz o utworzeniu nowych podmiotów w składzie Federacji Rosyjskiej, Moskwa, 4 października 2022 r.

Szanowni Senatorowie,

Na polecenie Prezydenta Rosji Władimira Putina składam do Państwa rozpatrzenia ustawy federalne o ratyfikacji traktatów między Federacją Rosyjską a Doniecką Republiką Ludową, Ługańską Republiką Ludową, obwodem zaporoskim i obwodem chersońskim o ich przyjęciu do Federacji Rosyjskiej i utworzeniu nowych podmiotów w składzie Federacji Rosyjskiej.

Treść wymienionych projektów ustaw jest Państwu dobrze znana. Opracowując je, Prezydent Rosji przeprowadził niezbędne konsultacje, w tym z Radą Federacji. Przedwczoraj otrzymaliśmy opinię z Sądu Konstytucyjnego Federacji Rosyjskiej. Ratyfikacja w Dumie Państwowej odbyła się wczoraj.

Dokumenty te jasno określają procedurę integracji czterech niepodległych państw z Rosją i gwarantują prawa ich mieszkańców, jako obywateli Federacji Rosyjskiej, we wszystkich dziedzinach, w tym w zakresie języka, kultury, tradycji, bezpieczeństwa socjalnego i rozwoju gospodarczego.

Decyzje o przyjęciu Republik Donieckiej i Ługańskiej oraz obwodów zaporoskiego i chersońskiego do Federacji Rosyjskiej wynikają z woli ich mieszkańców wyrażonej podczas referendów w dniach 23-27 września br. Mieszkańcy tych terytoriów mieli możliwość niezależnego i swobodnego wyrażenia swojej opinii, co potwierdzają liczni, w tym międzynarodowi, obserwatorzy. Dzięki prawu do samostanowienia obywatele tych republik i regionów dokonali świadomego wyboru.

Taki krok jest w pełni zgodny z zasadą równych praw i samostanowienia narodów, która jest zapisana w Karcie Narodów Zjednoczonych, Deklaracji z 1970 r. "O zasadach prawa międzynarodowego dotyczących przyjaznych stosunków i współpracy między państwami zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych" i wielu innych dokumentów. Deklaracja, przyjęta jednogłośnie przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, stwierdza: «Każde państwo ma obowiązek powstrzymać się od wszelkich działań z użyciem przemocy, które pozbawiają ludność (...) prawa do samostanowienia, wolności i niezależności». Deklaracja daje również tym narodom prawo do podejmowania działań przeciwko takim aktom przemocy i do uzyskania w tym wsparcia ze strony społeczności międzynarodowej. Dziś wiele się mówi (publicznie), że zasada integralności terytorialnej państw zapisana w Karcie Narodów Zjednoczonych też rzekomo ma pierwszeństwo przed prawem do samostanowienia. W tym kontekście chciałbym zwrócić uwagę wszystkich zainteresowanych, że Deklaracja Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 1970 r. jest jednoznaczną odpowiedzią dla zwolenników wspomnianego punktu widzenia. Zapisano w niej obowiązek poszanowania integralności terytorialnej państw, "które respektują zasadę równych praw i samostanowienia narodów (...) i dlatego mają rządy reprezentujące ... cały naród należący do tego terytorium".

Nie trzeba udowodniać, że kijowski reżim nie spełnia przedstawionych wyżej kryteriów, od lat ordynarnie i masowo łamiąc wspomniane wymagania ONZ. Już dawno stał się on obcy i wrogi dla wszystkich mieszkańców Ukrainy, którzy nie wyobrażają sobie życia bez przynależności do cywilizacji rosyjskiej i od których prezydent Zelenski zażądał rok temu, aby "wyjeżdżali do Rosji". Jest zupełnie jasne, że ten reżim nie reprezentuje i nie może reprezentować milionów obywateli, przeciwko którym prowadzi wojnę.

Radykał-narodowcy, którzy w lutym 2014 roku przejęli władzę na Ukrainie w wyniku zamachu stanu, przez cały kolejny okres prowadzili politykę represjonowania rosyjskiej i rosyjskojęzycznej ludności Ukrainy. Mieszkańcy obwodów donieckiego i ługańskiego, którzy nie uznali zbrodniczych władz "majdanowych" zostali uznani za terrorystów. Ukraińskie siły zbrojne i bataliony neonazistowskie dokonały brutalnej zemsty na mieszkańcach Donbasu, ostrzeliwując niemal codziennie ich miasta i wsie, zabijając i okaleczając ludzi, niszcząc obiekty cywilne i próbując zdusić ich nieludzką blokadą. Kijów otwarcie i bezkarnie sabotuje realizację porozumień mińskich zatwierdzonych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Zachód cynicznie przymknął oko na działania ukraińskich radykałów zmierzające do rozwiązania "problemu Donbasu" siłą - tzw. "plan B". Co więcej, Zachód w istocie sprzyjał temu scenariuszowi. Prawdziwe intencje Stanów Zjednoczonych i ich satelitów w wykorzystaniu reżimu Zelenskiego do wojny przeciwko Rosji zostały szczegółowo omówione przez Prezydenta Putina na Kremlu 30 września tego roku.

Sama Ukraina w rzeczywistości przekształciła się w agresywne państwo totalitarne, w którym uchwala się dyskryminujące ustawy, przeprowadza się brutalną ukrainizację, zachęca się do rusofobii oraz masowo narusza się prawa językowe, edukacyjne, kulturowe i inne prawa człowieka. Przy wsparciu władz legalnie zaszczepia się ideologię nazizmu oraz nietolerancji etnicznej i religijnej. Urzędnicy tego kraju nie wstydzą się już swojej neonazistowskiej tożsamości, otwarcie wzywając do mordowania Rosjan w każdym miejscu na świecie.

Rosji nie pozostało nic innego, jak przyjść z pomocą cierpiącej od dawna ludności Donbasu i stanąć w obronie mieszkańców obwodów zaporoskiego i chersońskiego przed tym nieludzkim reżimem.

Decyzje przyjęte w referendach w dwóch republikach i dwóch regionach są odpowiedzią na okrucieństwa neonazistowskiej Ukrainy i spełnieniem wieloletnich dążeń narodu do zjednoczenia się ze swoją historyczną ojczyzną.

W imieniu Prezydenta Federacji Rosyjskiej wnoszę o zatwierdzenie przez Radę Federacji wyżej wymienionych ustaw.